"Jeśli latać, to tylko z Katowic" - głosi hasło umieszczone w krakowskiej prasie, na krakowskich przystankach i autobusach. W taki sposób od połowy marca Górnośląskie Towarzystwo Lotnicze, spółka, która zarządza lotniskiem w Katowicach Pyrzowicach, próbuje przyciągnąć do siebie pasażerów z Małopolski. W ramach kampanii oferuje rabaty dla pasażerów wybierających Śląsk.
Jak na kampanię odpowiedziało krakowskie lotnisko? Dotarliśmy do decyzji, jaką 18 marca podjął zarząd Międzynarodowego Portu Lotniczego im. Jana Pawła II Kraków Balice. Prezes Kamil Kamiński i członek zarządu Michał Jaworski zdecydowali, że 24 tys. zł przekażą na wsparcie "Dni Jana Pawła II" organizowanych przez Kolegium Rektorów Szkół Wyższych, a 100 tys. zł trafi na sponsorowanie wystaw plenerowych "Jan Paweł II na drogach świata". To wydarzenie organizuje Katolickie Centrum Kultury.
Z informacji udzielonych nam przez rzecznika Balic wynika, że 124 tys. na projekty związane z Janem Pawłem II to praktycznie całość środków przekazanych w pierwszym kwartale 2008 r. na sponsoring.
Piotr Pietrzak podkreśla, że Balice reklamowały się w Katowicach, a także we Wrocławiu i w Rzeszowie w ubiegłym roku, przy okazji zmiany swego logo. "W ubiegłym roku zarząd spółki przyjął dokument (...)" Polityka sponsoringowa MPL Kraków-Balice Sp. z o.o. ". Dokument ten wskazuje sfery działań zmierzających do budowy silnej marki poprzez sponsoring. W tej dziedzinie Port Lotniczy Kraków jest aktywny na trzech płaszczyznach: branżowej, lokalnej oraz inicjatyw związanych z osobą patrona portu" - czytamy w odpowiedzi przesłanej nam przez rzecznika.
Przekonuje on nas także, że działania związane z osobą Jana Pawła II mają wymierny efekt marketingowy: "To nie tylko postawa mecenatu, zobowiązań wobec pamięci o osobie patrona, to także decyzja marketingowa. Według obliczeń organizatorów dwa lata temu wystawę (z logotypem naszego lotniska) obejrzało prawie 3 mln osób, krakowian i turystów, którzy skorzystali także z transportu lotniczego. Tegoroczne wystawy będą eksponowane przy Plantach przez pięć miesięcy, ale także w Warszawie i Strasburgu".
Cezary Orzech, rzecznik lotniska w Pyrzowicach, nie chce komentować działań konkurencji. - To będzie na pewno ładna wystawa. W naszej spółce kwestia promocji wygląda inaczej. Zarząd długo rozważa wydanie każdej złotówki, rzadko zgadza się na wspieranie inicjatyw niezwiązanych z lotnictwem. Jeśli już się na to decyduje, to niewielkimi sumami - twierdzi. I dodaje, że realizowana w Krakowie kampania "Latam z Katowic" kosztuje poniżej 100 tys. zł.
Ks. Robert Nęcek, rzecznik krakowskiej kurii, cieszy się ze wsparcia dla wystawy. Zapytany o "decyzje marketingowe" związane z osobą papieża Polaka, zachęca jednak do umiaru. - Bałbym się, abyśmy całej posługi Jana Pawła II nie sprowadzali tylko do marketingu - mówi.
Tym bardziej że pojawiają się też sugestie o politycznym podtekście wsparcia wystawy. Jednym z jej współorganizatorów jest poseł Ireneusz Raś ("Włączyłem się w ten projekt na prośbę ks. Antoniego Bednarza, mam zachęcić do niego innych posłów, ponieważ wystawa ma mieć inaugurację w polskim parlamencie" - tłumaczy), a los prezesa Kamińskiego zależy od decyzji desygnowanego przez PO szefa Polskich Portów Lotniczych, głównego udziałowca Balic. W piątek rada nadzorcza spółki zdecydowała bowiem, że nowy zarząd krakowskiego lotniska zostanie wybrany w drodze konkursu. Pytany o to wcześniej Kamiński nie wykluczał, że w nim wystartuje.
Poseł Raś zapewnia jednak, że nie wiedział o zaangażowaniu prezesa Balic w organizację wystawy. - Nie ingerowałem w pozyskiwanie sponsorów dla tego przedsięwzięcia - mówi.
